Forum

Moderatorzy: admin, moderator1, żaba, kacper, tomek24, marylka, moderator
Autor Odpowiedzi
paula
30 paź 2008 : 14:38

Zarejestrowany #22
Dołączył: 28 cze 2008 : 15:31
postów: 78
Interesuje mnie czy obchodzicie to święto?
Czy Wasze dzieci je obchodzą?

Wg mnie w Polsce troche jest to naciągane i sztuczne i powinno zostac w Ameryce.
Jakie jest wasze zdanie??

kto wymyślił odchudzanie!!!
Powrót do góry
krissmierzyn
30 paź 2008 : 21:21

Zarejestrowany #34
Dołączył: 15 lip 2008 : 06:09
postów: 608
moj mlodszy obchodzi bo w przedszkolu obchodza,kazali zakupic dynie,wydrazyc,nasypali cuksow i radocha jest.
Ja generalnie sceptycznie podchodze do tego i i wszystkich nalecialosci rodem z Usa.
A wiz nie zniesli dla polakow,zbojkotujmy halloween-kto jest za...



We'll see you next time...
krissmierzyn
Powrót do góry
pati2007
31 paź 2008 : 06:19

Zarejestrowany #127
Dołączył: 30 paź 2008 : 18:45
postów: 3
Ja tez nie przepadam za tym świetem ale co dzieciakom nie dam cukierków jak przyjda na dam
Powrót do góry
tygrys
31 paź 2008 : 07:32

Zarejestrowany #23
Dołączył: 28 cze 2008 : 19:38
postów: 614
Ja też nie przepadam za tym :/
moim zdaniem to powinno zostac tam gdzie jest taka tradycja. Nie powinnismy na siłe jej wdrażac do nas... moze niedługo zaczniemy piec indyki na swieto dziękczynienia???
Zupełnie to do mnie nie przemawia, i powiem wam cos jeszcze.
Mieszkałam kiedys w innym miescie, w bloku i co tam sie wyrabiało w ten dzien ... dzieciaki oczywiscie biegały po klatkach, od drzwi do drzwi, jak kogos nie było w domu lub nie dał im tego co chciały to mu mazały drzwi chyba jogurtem o ile dobrze rozpoznalam :/ Słyszałam tez o smarowaniu keczupem...
Nie lubię, nie pochwalam, a tym bardziej juz nie chce takiego chuligaństwa
Powrót do góry
ruda28
31 paź 2008 : 09:46

Zarejestrowany #64
Dołączył: 24 lip 2008 : 19:18
postów: 33
No cóż! Chuligaństwo zawsze i w każdym przypadku nie jest przeze mnie tolerowane, ale na to święto spójrzmy z innej strony - jakbyśmy byli dziećmi. Dla nich to święto ze względu na zabawę (moja córcia dziś ma taką w przedszkolu - dużo chętniej rano wstawała, nie było problemów jak co dzień!), a poza tym - można zjeść duuużo słodyczy! A to fajne!
Z drugiej strony rozumiem naszą rodzimą tradycję, ale czy nie uważacie, że jest trochę przygnębiająca? Ja też mam sporo osób, które odwiedzam na grobach w tym dniu, ale przecież to święto, które mówi, żebyśmy o tych osobach pamiętali i miło ich wspominali, a nie dołowali się z tytułu, że ich już nie ma z nami. Oczywiście, jest to przykre, ale należy spojrzeć z innego punktu - oni już nie muszą przejmować się troskami i problemami codziennego życia, a to chyba dobrze...
Powrót do góry
paula
31 paź 2008 : 13:51

Zarejestrowany #22
Dołączył: 28 cze 2008 : 15:31
postów: 78
Zgadzam sie z Tobą, ale taką mamy tradycję...Natomiast to przeciez od nas zalezy jak ten dzien przezyjemy mozemy zamiast sie zamartwiac i dolowac, powspominac sobie te osoby, ktore odeszly z usmiechem. Same mile rzeczy

kto wymyślił odchudzanie!!!
Powrót do góry
iva77
03 lis 2008 : 08:29

Zarejestrowany #29
Dołączył: 08 lip 2008 : 11:46
postów: 67
i już po ...
strasznie było?

cały czas do przodu!
Powrót do góry
aga
08 lis 2010 : 16:33

Zarejestrowany #16
Dołączył: 25 cze 2008 : 07:04
postów: 25
w tym roku było spokojnie, żadnych pukających do drzwi dzieci

bziu, bziu, bziu
Powrót do góry
martan
08 lis 2010 : 18:21

Zarejestrowany #102
Dołączył: 09 wrz 2008 : 17:14
postów: 286
a u mnie pukały
Powrót do góry
donik
08 lis 2010 : 19:17
Zarejestrowany #392
Dołączył: 18 lip 2010 : 15:09
postów: 11
U nas w bloku, dzieci nabroiły. Wróciłam od rodziny 1 listopada i przy samym wejściu na klatkę schodową uderzył mnie zapach ketchupu. Dzieciaki wysmarowały nim porządnie skrzynki pocztowe. Panie sprzątające miały co robić. Niestety nie jest to miłe...
Powrót do góry
isabel
09 lis 2010 : 19:42

Zarejestrowany #95
Dołączył: 02 wrz 2008 : 08:30
postów: 149
No bo to jest właśnie to amerykańskie, halloween'owe "cukierek albo psikus" - czyli zwykły szantaż - nie dasz cukierka, to dzieciaki uznają, że mają prawo wysmarować Ci drzwi jogurtem albo keczupem. I oby tylko na takim łagodnym ekscesie się skończyło... Osobiście nie jestem za tym, by przenosić tą tradycję na rodzimy grunt, wręcz kompletnie mi się to nie widzi. Uważam, że w przedszkolu czy szkole powinni pytać, czy rodzice życzą sobie, by wciągać w to ich dzieci. Moim zdaniem dzieciństwo jest od tego, by przebierać się za księżniczki, zwierzątka czy jakieś inne miłe postacie, a nie za upiory, wampiry czy śmierć i od przebierania się mamy nasz karnawał. Zaś co do biegania od domu do domu, to i owszem, biegali w tym roku - akurat mam zepsuty dzwonek przy bramce, więc nie słyszałam, że przyszli, ale robiąc pranie w pomieszczeniu od ulicy, usłyszałam, jak odchodząc, pomstowali na nas, że nic nie dostali i wyzywali nas od frajerów. I sądząc po głosach (mutacja) nie były to dzieci, a nastolatki, czemu zresztą się nie dziwię, bo wypuszczanie dzieci, by ganiały nocą w naszej nieoświetlonej okolicy, jakoś nie wydaje mi się rozsądne. Będąc na spacerze jeszcze za dnia, widziałam, że przed niektórymi domami stały oświetlone dynie i inne tego typu dekoracje, więc dla entuzjastów tego święta mam jeszcze jedną opowiastkę. U mojej mamy, mieszkającej w "domkowej" dzielnicy Szczecina, dzieciaki także były i na jej stwierdzenie, że nie ma dla nich cukierków, usłyszała: "Może pani dać pieniądze." Dwa lata temu zaproponowała to tylko jedna grupka, teraz domaga się kasy coraz więcej dzieciaków. Tak wygląda przenoszenie amerykańskich tradycji do Polski. Polak potrafi, nawet mały, jak widać.:P Kolędnicy to przynajmniej zaśpiewają, zanim wyciągną puszkę, a tu dzieciaki uważają, że należy im się za sam fakt, że przyszły.
Powrót do góry
monnatessa
09 lis 2010 : 21:10

Zarejestrowany #141
Dołączył: 23 lis 2008 : 21:35
postów: 356
Poza tym, zwróćcie uwagę, że w Ameryce do domów pukają roześmiane dzieci, które są niesamowicie poprzebierane; u nas zwykłe, szare kurteczki, w rękach reklamówki z Tesco, żadnej fantazji - aby tylko jak najwięcej zdobyć, a jak nie - w ruch idą jajka, ketchup, mąka, nawet olej... no i mnóstwo przekleństw. Mnie się to w ogóle nie podoba, ale temat jest trudny, bo dla naszych dzieci wydaje się to być normą, one w tym dorastają. Dla nas jest to czymś nowym, w dodatku faktycznie - nijak nie pasuje do naszej tradycji.
Powrót do góry
tygrys
09 lis 2010 : 21:13

Zarejestrowany #23
Dołączył: 28 cze 2008 : 19:38
postów: 614
a to dobre

jak juz pisałam dwa lata temu, też tego nie lubię
Powrót do góry
lucy
11 lis 2010 : 20:22
Zarejestrowany #399
Dołączył: 06 sie 2010 : 21:44
postów: 12
Chcialabym rowniez wyrazic sie na temat Halloween bo akurat jestem ze Stanow. Najpierw szkoly i przedszkola powinny dzieciom wytlumaczyc na czym polega to swieto a dopiero potem pozwolic uczestniczyc czy organizowac. Takie chodzenie po domach po godzinie 20 jest dla mnie poprostu nienormalne. Sama osobiscie pogonilam kilka nastolatek ktore sie pojawily u nas okolo 21. "Cukierki albo psikus" to tylko powiedzenie. W USA nie robi sie zadnych psikusow ani maze ketchupem drzwi. Jest to poprostu prosta glupota naszej mlodziezy ktora chodzi sobie po wiosce bo nie ma co robic. A gdzie sa rodzice tych dzieci??? Jest mi bardzo przykro ze niektore osoby (bo nie mowie o wszystkich Polakach) tak bardzo chca obchodzic jakies swieto niemajac zadnego pojecia o co chodzi, a nie daj cos nie wyjdzie to potem glupie swieto amerykanskie. To chyba nie zbyt "fair", prawda?
A na ostatnia notatke, to swieto "Halloween" w zadnym wypadku nie gardzi swietem zmarlych.
Powrót do góry
tygrys
11 lis 2010 : 22:47

Zarejestrowany #23
Dołączył: 28 cze 2008 : 19:38
postów: 614
Właśnie o to mi chodziło, o bezmyślne kopiowanie i przenoszenie tego do Polski.
Powrót do góry
 

Przejdź do:     Powrót do góry

Kanały informacyjne: RSS 0.92 Kanały informacyjne: RSS 2.0 Kanały informacyjne: RDF
Powered by e107 Forum System