Forum

Mierzyn 24 - Portal Mieszkańców > Mierzyn > Metropolia Szczecin :: Forum :: Ogólne :: Sąsiedzi i ich sprawy
 
<< Poprzedni temat | Kolejny temat >>
Parkowanie samochodów w niedziele przy kościele
Idź do strony   <<      
Moderatorzy: admin, moderator1, żaba, kacper, tomek24, marylka, moderator
Autor Odpowiedzi
KungFu Panda
23 kwi 2012 : 15:20
Zarejestrowany #760
Dołączył: 20 kwi 2012 : 07:33
postów: 34
a małe grube i do tego rude nazywa się Gniders


\\\"Miłość do jedzenia jest jedyną szczerą i prawdziwą miłością człowieka\\\"
Powrót do góry
iva77
25 kwi 2012 : 11:22

Zarejestrowany #29
Dołączył: 08 lip 2008 : 11:46
postów: 67
KungFu Panda napisał(a) ...

a małe grube i do tego rude nazywa się Gniders



Witamy i przedstawiamy się w innym wątku

cały czas do przodu!
Powrót do góry
KungFu Panda
06 paź 2012 : 15:33
Zarejestrowany #760
Dołączył: 20 kwi 2012 : 07:33
postów: 34
Witam ponownie. Może troszkę odgrzewam temat ale nie mogę się powstrzymać od przytoczenia anegdoty zasłyszanej jakiś czas temu w towarzystwie. A było to tak...: Na przeciwko plebanii, po stronie kościółka , stoi zaparkowany na chodniku SUV. Auto duże, solidne no a co za tym idzie drogie. Pojawia się patrol Policji, zatrzymuje się i funkcjonariusz wychodzi chcąc ukarać niesfornego kierowce. Sprawa na pozór błachado momentu pojawienia się kierowcy... Zaczęły się prośby i błagania a nawet płacz rozdzierający serrrce... głównym argumentem pani (bo to pani była) Ze przecież DO KSIĘDZA na chwilę ona tu bardzo się w kościele udziela i pomaga i U KSIĘDZA BYŁA rozumie Pan U KSIĘDZA na plebanii... Pan policjant wysłuchuje jej cierpliwie ale nie ustępuje i chce wypisać mandat. Zgadnijcie co było dalej. Pojawia się ksiądz... notabene posiadający "doktorat z kazań" jak to usłyszałem kiedyś od działaczki kościelnej tak więc nie byle klecha z wioski tylko kapłan wykształcony i na poziomie. Zaczyna się rozmowa mająca na celu odwiedzenie organu od wymierzenia sprawiedliwości. Kapłan odwołuje się do serca policjanta do faktu iż to w służbie kościoła tak no może niefortunnie ale w dobrej wierze i do samej wiary i serca katolika... Suma sumarum policjant kapituluje pod naporem spazmatycznego płaczu pani i groźby grzechu ciężkiego a kto wie może i anatema stanęła mu przed oczami i kończy sprawę upomnieniem.

Historia jak najbardziej prawdziwa.

We wcześniejszych wpisach padło pytanie: o czym jest ta dyskusja o kierowcach , parkowaniu czy kościele?
Odpowiedzcie sobie jak się ma jedno z drugim do trzeciego w tym miejscu o którym była mowa w wątku.

Pozdrawiam Serdecznie

\\\"Miłość do jedzenia jest jedyną szczerą i prawdziwą miłością człowieka\\\"
Powrót do góry
KungFu Panda
28 paź 2012 : 23:25
Zarejestrowany #760
Dołączył: 20 kwi 2012 : 07:33
postów: 34
Mam zdjęcia ale nie wiem jak je opublikować. Jest to wogóle możliwe?

\\\"Miłość do jedzenia jest jedyną szczerą i prawdziwą miłością człowieka\\\"
Powrót do góry
Idź do strony   <<       

Przejdź do:     Powrót do góry

Kanały informacyjne: RSS 0.92 Kanały informacyjne: RSS 2.0 Kanały informacyjne: RDF
Powered by e107 Forum System