Nie będzie lodowiska
na Mierzyniance

Na terenie rekreacyjnym Mierzynianka w Mierzynie nie powstanie sztuczne lodowisko. Zespół do spraw Budżetu Obywatelskiego Gminy Dobra odrzucił nasz wniosek złożony w czerwcu tego roku. Jako powód podano wysokie koszty utrzymania oraz brak zasadności projektu w związku z lodowiskiem rozkładanym w niedalekiej odległości Mierzynianki, tj. przy Centrum Handlowym Ster.


Latem centrum gier podwórkowych, a zimą lodowisko - takie były pierwotne założenia terenu sportowo-rekreacyjnego Mierzynianka w Mierzynie. Niestety do tej pory nie udało się zbudować lodowiska na obiekcie przy ul. Nasiennej.
I wygląda na to, że nadal go nie będzie.

W czerwcu złożyliśmy w urzędzie gminy projekt do tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego Gminy Dobra. Zakładał on budowę sztucznego lodowiska na terenie Mierzynianki. W Mierzynie i gminie Dobra brakuje zimowej infrastruktury sportowej. Sztuczne lodowisko skutecznie uzupełniłoby tę lukę i pobudziło mieszkańców do aktywności sportowej w tym okresie. Z lodowiska korzystaliby dorośli i młodzi mieszkańcy gminy Dobra. Szkoły i przedszkola mogłyby prowadzić tutaj bezpłatne zajęcia sportowe. Lodowisko z pewnością cieszyłoby się dużą popularnością wśród mieszkańców.



Za kwotę 200 tys. złotych brutto (maksymalna wartość projektu inwestycyjnego w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego) można byłoby wybudować sztuczne lodowisko o wielkości 200 metrów kwadratowych (20 m x 10 m). Wyliczenia przygotowano na podstawie oferty firmy Alles Cool, która zajmuje się budową profesjonalnych lodowisk w Polsce. Lodowisko wraz z niezbędnym osprzętem (materiały izolacyjne, orurowanie, agregat, bandy, itp.) byłoby rozkładane w okresie zimowym na terenie rekreacyjnym Mierzynianka, np. na boisku do piłki nożnej lub siatkówki. Byłoby ono ogólnodostępnym obiektem z możliwością pobierania opłat za użytkowanie, w celu pokrycia bieżących kosztów utrzymania.

Wniosek, który złożyliśmy w czerwcu przeszedł pozytywnie weryfikację formalną. Niestety na etapie weryfikacji merytorycznej członkowie Zespołu do spraw Budżetu Obywatelskiego nie dopuścili go do wrześniowego głosowania. Taką informację otrzymaliśmy 30 sierpnia, dwa dni przed oficjalnym przedstawieniem zakwalifikowanych projektów.

Jako jeden z powodów odrzucenia wniosku podano wysokie koszty utrzymania lodowiska, szacowane na ok. 38-62 tys. złotych rocznie (uzależnione m.in. od pogody/temperatury). Wiadomo jednak, że koszty utrzymania sztucznego lodowiska nie będą niskie, dlatego zaproponowaliśmy możliwość pobierania opłat za użytkowanie, tak jak ma to miejsce na miejskich lodowiskach w Szczecinie. Przy przykładowych założeniach, że cena biletu dla osoby dorosłej wynosi 8 zł/godz. (dzieci miałyby wstęp za darmo) i dziennie z lodowiska korzystałoby ok. 50 osób dorosłych, przychód z 4 miesięcy wyniósłby ok. 40 tys. zł (przy założeniu, że lodowisko będzie funkcjonowało 25 dni w miesiącu). W znacznej części pokryłoby to koszty użytkowania obiektu. To oczywiście tylko przykładowe wyliczenia. Można byłoby dokładnie to przeanalizować i ustalić ceny na poziomie, który wyrównałby przychody z kosztami.

Jako powód odrzucenia wniosku podano też brak zasadności realizacji inwestycji w związku z lodowiskiem rozkładanym w niedalekiej odległości Mierzynianki, tj. przy Centrum Handlowym Ster. Nie wiemy kto wymyślił taki powód, ale ciężko o większą bzdurę. Przy Centrum Handlowym Ster na Gumieńcach nie jest co roku rozkładane lodowisko. Dwa lata temu, w 2015 roku rozłożono tam małą ślizgawkę o wielkości ok. 10x10 m (2 razy mniejszą od tej planowanej na Mierzyniance), przede wszystkim dla klientów centrum handlowego. Lodowisko było wtedy czynne tylko przez miesiąc - od 5 grudnia do 5 stycznia. Czemu więc podaje się to jako brak zasadności dla projektu lodowiska w Mierzynie? Ciężko sobie wyobrazić, że mieszkańcy Mierzyna i gminy Dobra będą jeździć do centrum handlowego i razem z mieszkańcami Gumieniec korzystać z lodowiska o powierzchni 100 m kwadratowych.

Przede wszystkim zabrakło dialogu. Zespół do spraw Budżetu Obywatelskiego nie zaprosił wnioskodawcy projektu na konsultacje, podczas których można byłoby przeanalizować koszty funkcjonowania lodowiska, uwzględnić kwestię pobierania opłat i skorzystać z opinii profesjonalnej firmy, która przedstawiła kompletny kosztorys inwestycji. Zespół ds. BO tylko w swoim gronie postanowił skreślić projekt, który miałby szansę zaktywizować zimą Mierzyniankę. Warto przypomnieć §3 pkt. 7 regulaminu Budżetu Obywatelskiego Gminy Dobra na rok 2018: "Zespół jest upoważniony do kontaktowania się z autorami projektów w celu uszczegółowienia, uzupełnienia lub wyjaśnienia wątpliwości dotyczących merytorycznej treści zgłaszanych projektów". W tym przypadku tego kontaktu zabrakło.

Szkoda, że przy ocenie merytorycznej wniosku nie uwzględniono zapotrzebowania na zimową infrastrukturę sportową, której brakuje w naszej gminie. Sztuczne lodowisko mogłoby funkcjonować przez 4 miesiące - od listopada do końca lutego, a nawet połowy marca przy odpowiednich warunkach atmosferycznych. Jeśli obiekt cieszyłby się dużą popularnością, to z czasem mógłby być rozbudowany. Można byłoby powiększyć taflę, a nawet postawić namiot, dzięki któremu lodowisko funkcjonowałoby dłużej i podczas opadów.

Najbardziej jednak szkoda dzieci, które miałyby fantastyczną atrakcję i kolejny powód do spędzenia aktywnie czasu na świeżym powietrzu. Tymczasem w okresie zimowym na Mierzyniance znowu nie będzie zbyt wiele atrakcji dla najmłodszych.

Przeczytaj komentarze sąsiadów do tej wiadomości



Sztuczne lodowisko
w Mierzynie

Na terenie rekreacyjnym Mierzynianka w Mierzynie może powstać sztuczne lodowisko. Taki projekt zgłosiliśmy w tym roku do Budżetu Obywatelskiego Gminy Dobra. Wniosek przeszedł już pozytywnie weryfikację formalną i czeka na ocenę merytoryczną. Jeśli projekt zostanie dopuszczony do głosowania, to we wrześniu mieszkańcy Mierzyna zadecydują czy chcą lodowisko na Mierzyniance.