Moderatorzy: admin, moderator1, żaba, kacper, tomek24, marylka, moderator
Autor
Odpowiedzi
wesoły
19 cze 2016 : 10:18
Gość
Witam. Nieoficjalnie dowiedziałem się, że PiP na Łukasińskiego z dniem 30 czerwca będzie zamknięty. Witać oznaki upadku jeż od pewnego czasu. Pustoszeją półki. Coraz skromniejszy asortyment. Szkoda, że doprowadzili go do upadku, lubiłem tam kupować. Podobno na opuszczonej działce po spalonych barakach ma powstać Lidl.
Pytałam pracowników P&P o to i oni mówią, że im oficjalnie nic nie powiedziano, a ponieważ nie zwolnią ich z dnia na dzień to możliwe ze jeszcze co najmniej z miesiąc sklep będzie funkcjonował
Piotr i Paweł to swego czasu były dobre delikatesy. Niestety konkurencja rośnie i nawet sklepy budżetowe poprawiaja swoją ofertę. P&P na Lukasinskiego wykończyła konkurencja Biedronki i Netto, co dla mnie jest dość dziwne, bo jeśli chodzi o sieciówki, to mają słabą ofertę. Myśle, że ratunkiem dla sklepów typu P& P, zwłaszcza w takich dzielnicach jak Mierzyn, są artykuły rzeczywiście z górnej półki, a takich niestety tu nie znajdziemy. Dość powiedzieć, że od 2 miesięcy szukam w szczecińskich sklepach świeżych małży, bez efektu. Jeśli P&P chce być rzeczywiście delikatesami - musi oferować towar delikatesowy. W innym przypadku spotka go los nowo otwartego w Mierzynie przybytku "delikatesowego" Centr.... Pustki!
Rzeczywiście od pewnego czasu asortyment topniał. Zostaną same Biedronki. 
