Przeszłam się po Mierzynie, zrobiłam kilka zdjęć i porównałam z tymi starymi. Kaktusik12 i żabka - zwracam honor. Zdjęcie, o którym pisałyśmy wcześniej, faktycznie przedstawia ten budynek, który typowałyście. Wygląda dziś troszkę inaczej, zmieniony został troszkę układ okien i drzwi, ale to zdecydowanie ten budynek - dzisiaj drugi a wówczas trzeci licząc od skrzyżowania z Topolową. Porównując te zdjęcia - dzisiejsze i przedwojenne - nie sposób opanować wzruszenia...
Tak, to prawda. Brakuje tych pięknych, starych drzew, tak łatwo się je wycina... Gdyby nawet posadzić nowe, nigdy już nie przywrócimy tego wspaniałego widoku. Teraz zastąpiły je szpecące reklamy. Smutek i żal.
Ławeczki już są, robi się coraz ładniej, ale... tam jest bardzo ciasno. Można będzie przysiąść, to prawda, ale nic więcej. Dzieci tam nie poszaleją, no może jedynie emeryci Boję się, że to miejsce ma nam wynagrodzić brak wciąż nieistniejącego placu zabaw, który od już kilku lat jest planowany, a którego otwarcie ma (miało?) nastąpić we wrześniu.
Witam, to moje pierwsze spotkanie na forum, od niedawna jestem też mieszkanką Mierzyna. Nawiązując do tematu "stary mierzyn" chciałam się dowiedzieć coś więcej o bardzo starej historii tych terenów. od 2 tygodni na ul. Orfeusza (przy Zeusa), odbywają się wykopki archeologiczne. studenci archeologi lub etnologi poszukują skarbów z minionych epok, ponoć to ich trzecie podejście i ostatnie. czy ktoś z forumowiczów wie coś więcej na temat poprzednich wykopalisk? pozdrawiam
A jak Wam się podoba oświetlenie naszego kościoła? Ja przyznam, że jestem pod wrażeniem. Kościółek jest piękny, zabytkowy i wreszcie można go w pełni podziwiać. Widać go teraz rewelacyjnie niemal z każdego zakątka Mierzyna.
Kościółek pięknie się prezentuje tylko jestem ciekawa jak będzie wyglądał w niedługim czasie chodnik koło kościoła .Drodzy chrześcijanie czy jadąc na msze zastanawiacie się gdzie parkujecie.Cóż tam gmina dofinansowała oświetlenie kościoła to i na wymianę chodnika znajdą się pieniądze tak jak i na naprawę dróg w Mierzynie, a możne ksiądz swym owieczką wybudował by parking
przejść miedzy tymi samochodami jest rzeczywiście trudno. Sam człowiek jeszcze jakos sie przecisnie, ale z wózkiem juz nie da rady. Tak samo jest gdy sie cos dzieje na boisku, ale to akurat zdarza sie rzadko...
agacia71, zapraszam na Mszę Św. w niedzielę i najlepiej samochodem jeżeli masz daleko i powiedz wtedy gdzie stawiasz samochód.Dobrze jest kogoś osądzać jeżeli to ciebie nie dotyczy.Ludzie przyjeżdżają z odległych osiedli Mierzyna, nierzadko z małymi dziećmi czy starszymi ludźmi, to muszą gdzieś samochód zostawić.Gdybyś uczęszczała w Mszy św. to wiedziałabyś o co chodzi...
agacia71 - tu piszemy o starym Mierzynie, zabytkach i naszych wspomnieniach. Zapraszam do narzekalni - tam można użalać się nad niszczeniem chodników czy brakiem parkingów. No i również zapraszam na niedzielną mszę do naszego kościółka (pięknie zresztą oświetlonego ) - możemy wspólnie pomodlić się w intencji wielkiego parkingu dla wszystkich parafian. A swoją drogą jak to jest, że niektórzy nie potrafią zauważać rzeczy pozytywnych, miłych, pięknych, ale wszędzie widzą to, co brzydkie i złe, jakby na siłę szukali mankamentów...
( 
wreszcie bedzie mozna gdzies przysiasc 
